Purpose

   Każdy w swoim życiu ma jakiś cel do którego dąży. Niektórym udaje się go zrealizować od razu, inni mają chwile zachwiania, zwątpienia, a ich droga kręci się ku nieznanym żeby na końcu dopiąć swego. Dzięki celom nabieramy nowych doświadczeń, czasami popełniamy błędy na których następnie powinniśmy się uczyć. 

  Po ciężkiej przebytej drodze, jesteśmy silniejsi, a to jest ważne. Nie każdy cel jest łatwy do pokonania, ale myślę, że jeżeli na prawdę nam zależy to będziemy potrafili dopiąć swego. 

 Myślę, że to jest ważne w naszym życiu, bez tego byłoby nudno, szaro i bezimiennie. Bywają chwile zwątpienia, ale to nie oznacza, że to koniec!

   Ostatnio zauważyłam u siebie złe samopoczucie, przybranie na wadze oraz częste denerwowanie się o byle co i postanowiłam to zmienić. Dużo czytałam, oglądałam filmiki na ten temat i wszystkie te informacje pomogły mi w dążeniu do mojego celu. Fakt wciąż się uczę ale myślę, że jestem na dobrej drodze.

Moje cele na ten rok?

① Być bardziej zorganizowana
   Głównie chodzi mi o zarządzanie moim czasem. Jeszcze bardzo niedawno marnowałam naprawdę wiele czasu na internecie, a przede wszystkim na Twitterze. Teraz nie widzę potrzeby wchodzić tam i pisać o każdej nowej myśli jaka mnie najdzie, po prostu nie widzę w tym sensu, równie dobrze mogę pisać moje przemyślenia na kartce lub w pamiętniku. Myślę nawet, że to jest bardziej korzystne bo w każdej chwili możemy wrócić do naszego ulubionego momentu z życia, a na twitterze zawsze może się to nam "zakopać".
   Założyłam sobie nawet kalendarz i mam zamiar zrobić coś typu planner ale nadal szukam odpowiedniego.

② Skupić się na nauce
   To chyba taki jeden z najważniejszych celów. Cóż pierwszy semestr nie poszedł mi za dobrze i naprawdę zawaliłam, dlatego w tym semestrze muszę się przyłożyć. To półrocze jest dłuższe i już w marcu muszę wybrać rozszerzenie 😒 a nie mam bladego pojęcia co chcę zrobić w życiu...

③ Przyłożyć się do bloga
   Cóż w ostatnich miesiącach nie oszukujmy się, ale bardzo zaniedbałam bloga. Mam zamiar to poprawić. Wiąże się też to z organizacją czasu i nauką ale dam radę, jak inni dają radę to czemu ja nie?

④ Sprzątać
   Nie mam co kłamać, jestem straszną bałaganiarą. Jak mama robi pranie to ja zamiast te wszystkie ciuchy odłożyć od szafy, zostawiam na dole na szafce i jak coś mi jest potrzebne to po prostu wyciągam z tej "kupki". Najlepsze jest że ubrania leżą tam dobry tydzień zanim je pozbieram 😂.

⑤ Opanować moje "wybuchowe emocje"
   Jak wcześniej wspomniałam ostatnio bez powodu się denerwuję, może jest to spowodowane częstym przesiadywaniem w internecie? Cóż właśnie kończą mi się ferie, a ja w sumie nic przez nie nie zrobiłam tylko oglądałam serial, a dopiero jak one się skończyły postanowiłam zrobić coś ze swoim życiem także możecie mi pogratulować haha.

⑥ Ćwiczyć i jeść zdrowo
   Mój cel z ktorym nigdy się nie rozstaję. Ale teraz jest inaczej niż kiedyś. Wzięłam wszytko na poważnie i zaczęłam dbać o siebie. Dużo inspiracji czerpie z różnych blogów, instagrama, tumblra, a także z mojej ulubionej aplikacji na ten moment "pumpup" serio polecam (jak coś mam user bierburz).

A wy? Macie jakieś cele?

Po dość długiej przerwie powracam na bloga ze zdwojoną siłą. Postów nie było dlatego gdyż zwątpiłam w siebie, potrzebowałam czasu na przemyślenie wszystkiego. Teraz już jest dobrze.
Mam mnóstwo pomysłów do zrealizowania, ale jeżeli wy macie jakieś pomysły co do następnych notek albo ogólnie do bloga to chętnie wysłucham :).

(sklejka ze zdjęć od początku roku)

Do napisania xo