Jestem strasznie zmęczona dzisiejszym dniem. O 11 pojechałam do miasta na paznokcie, a potem od 12 byłam razem z Pati i stwierdziłyśmy, że jesteśmy głodne więc poszłyśmy do maka. Jak już się najadłyśmy to stwierdziłyśmy, że chce nam się pić więc poszłyśmy na "bobo".
Około 14 dotarłyśmy na miejsce w którym robiłyśmy zdjęcia. Musze powiedzieć, że to jest pierwsza "sesja" którą razem miałyśmy, ale zabawy i śmiechu było przy tym bardzo dużo. Nie wiedziałam, że przy czymś takim można się aż tak ubawić.
W sumie na dzisiaj planowałam bardziej notkę tematyczną, ale te zdjęcia nie pasują do żadnego tematu który wymyśliłam. Na razie spisałam je do mojego zeszytu w którym rodzą się wszystkie moje pomysły i może za niedługo uda mi się zrobić zdjęcia które by z nimi współgrały.

"tam jest słońce debilu"


dres stradivarius // crop top bershka // top gatta // shoes ?
BLOOPERS
Na żadnym blogu które czytałam nie widziałam w notkach czegoś takiego jak "bloopers". Większość blogerek raczej udostępnia te zdjęcie które najładniej wyszły. Ja chciałam pokazać, że przy takiej sesji jest wiele pracy i nie zawsze może wyjść super zdjęcie.
Dajcie znać czy takie coś wam się podoba, bardzo mi zależy na waszej opinii.
Na koniec jeszcze dziękuję Patrycji za znoszenie mnie i zrobienie tych super zdjęć ♥︎
Do napisania xoxo